Dzwonią, mailują cyberoszuści. Nie daj się naciągnąć na bitcoiny

294 tys. zł! Możesz tyle mieć, za nic — brzmi kusząco, prawda? Taką propozycję otrzymał kilka dni temu pan Konrad. Zadzwonił do niego mężczyzna, z nieznanego, ale nie zastrzeżonego numeru. Poinformował, że na koncie pana Konrada znajduje się 2300 bitcoinów. Sprawę opisał Kurier Garwoliński.

Oszust w słuchawce

- Mężczyzna, który do mnie dzwonił zapytał kiedy może dokonać wypłaty na moje konto. Przeczuwając oszustwo zapytałem, czy chce porozmawiać z policją. Pan w słuchawce zachęcał mnie arogancko, bym wykonał telefon natychmiast, bo chętnie posłucha, co policja ma do powiedzenia – czytamy na portalu.

Pan Konrad zaznaczył, że nigdy nie kupował żadnej kryptowaluty i nie dał się sprowokować.

Czy ewolucja DDoS wymaga zmiany podejścia do kwestii bezpieczeństwa?Jan Wróblewski

Sprawa dla policji

I dopiero wtedy zaczęło się najgorsze. Zaczął być bombardowany telefonami — jeden za drugim, bez przerwy.- Stanowczo mu odmówiłem, to naubliżał mi, że jestem "...", bo odrzucam jego połączenia — relacjonował mężczyzna. Jego telefon nie przestawał dzwonić. Wreszcie sprawę pan Konrad zgłosił na policję.

E-mail od oszusta

Mniej nachalne są maile, aczkolwiek też zdarzają się często. Na naszą skrzynkę trafił screen z przykładem wiadomości, będącej próbą oszustwa. Przyjrzyj się mu — kiedy dostaniesz podobnego maila — nie klikaj w linki, nie odpisuj, usuń.

Nigdy nie zakładałeś, nie zakładałaś konta związanego z kryptowalutami? Nie masz nic wspólnego z bitcoiami? Pamiętaj, że oszuści wiedzą, że możemy ulec pokusie otrzymania pieniędzy "za nic". Jednak cena będzie dużo wyższa — włam na nasz komputer, wyczyszczenie naszego konta bankowego czy kradzież naszych prywatnych danych.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.