TikTokerzy tracą dostęp do piosenek Taylor Swift i Billie Eilish

Koniec z dostępem do artystów Universal

 Dostęp TikToka do szerokiej gamy artystów Universal zakończył się początkiem lutego, po miesiącach negocjacji, które nie przyniosły nowego porozumienia z największą firmą muzyczną na świecie. TikTok zaczął wyciszać krótkie filmy przedstawiające artystów wytwórni. Głośny spór wybuchł, gdy dyrektorzy i artyści branży muzycznej zebrali się w Los Angeles na niedzielnej ceremonii wręczenia nagród Grammy.

- Nasze umowy z TikTokiem wygasły z powodu niechęci TikToka do odpowiedniego wynagradzania artystów i autorów piosenek, ochrony artystów przed szkodliwym wpływem sztucznej inteligencji i rozwiązywania problemów związanych z bezpieczeństwem użytkowników TikTok w Internecie – oznajmił w oświadczeniu rzecznik Universalu.

1(22) 2024 SECURITY MAGAZINEMonika Świetlińska

Wytwórnia prosi TikTok o wynagradzanie artystom stawki proporcjonalnej do stawek płaconych przez inne platformy mediów społecznościowych. Obecnie stanowi to zaledwie 1% całkowitych przychodów – choć muzyka stanowi kluczowy element korzystania z aplikacji, Universal Music stwierdziło w opublikowanym we wtorek liście otwartym.

Universal Music stwierdziło również, że TikTok pozwala na „zalanie” platformy nagraniami generowanymi przez sztuczną inteligencję, co osłabia pulę tantiem dla artystów. Wzbudziło to również obawy dotyczące „problematycznych treści”, takich jak obrazy Billie Eilish o charakterze seksualnym, które według doniesień stały się wirusowe i obejrzały je miliony ludzi, zanim zostały usunięte z powodu naruszenia wytycznych społeczności.

TikTok odmówił komentarza

We wcześniejszym oświadczeniu TikTok stwierdził, że Universal Music przedkłada „chciwość ponad interesy swoich artystów i autorów piosenek”. Społecznościowa platforma wideo podała, że ​​wytwórnia muzyczna odchodzi od potężnej platformy promocyjnej, która dociera do ponad miliarda użytkowników.

- TikTok był w stanie osiągnąć umowy „przedstawiciele artystów” ze wszystkimi innymi wytwórniami i wydawcami” – stwierdził TikTok w swoim oświadczeniu. — Bez wątpienia działania Universalu nie leżą w najlepszym interesie artystów, autorów piosenek i fanów”. W czwartek na koncie TikTok Taylor Swift, które ma 23,9 miliona obserwujących, pojawiło się powiadomienie o treści „Muzyka jest obecnie niedostępna”. Alert pojawił się pod zakładką, która wcześniej umożliwiała użytkownikom przeglądanie utworów Swifta.

W listopadzie TikTok opublikował raport, w którym wychwalał swoją rolę „punktu startowego do tworzenia wirusowych hitów i pozyskiwania nowych artystów”. Z raportu Music Impact Report wynika, że ​​TikTok pomógł użytkownikom odkrywać muzykę i nawiązywać kontakt z artystami. Poinformowano również, że użytkownicy chętniej korzystają z płatnych usług strumieniowego przesyłania muzyki, tworząc wartość dla artystów. „Mimo że TikTok (dawniej Musical.ly) zbudował jedną z największych i najcenniejszych platform mediów społecznościowych na świecie w oparciu o artystów i autorów piosenek, TikTok nadal twierdzi, że artyści powinni być wdzięczni za „bezpłatną promocję”” – stwierdził Universal.

TikTok. Nowe narzędzie do generowania skryptów reklam Joanna Gościńska

Analitycy z Wall Street pochwalili Universal za posunięcie. Analityk JP Morgan, Daniel Kerven, stwierdził w notatce badawczej, że wytwórnia „miała niewiele do stracenia, a wiele do zyskania”, szacując, że straci mniej niż 109 milionów dolarów na wycofaniu TikToka, co zostałoby częściowo zrekompensowane przez użytkowników słuchających muzyki w aplikacjach konkurencji. Wyciszenie niezliczonych utworów znajdujących się na czołowych miejscach list przebojów wywołało szok wśród niektórych młodych użytkowników, którzy wykorzystują tę muzykę jako tło dla trendów TikTok.

Jedna z użytkowniczek o imieniu Alexa opublikowała film w zwolnionym tempie, na którym kręci głową z wyrazem niedowierzania, i dodaje tekst „Co masz na myśli, że usuwają muzykę Taylor Swift z TikTok?” Wywołało to żarty, że fani zwróciliby się do konkurencyjnej firmy Meta, uważanej przez niektórych za mniej fajną wersję TikTok. „Obawiam się, że musimy przejść na (Instagram) Reels” – napisał jeden z komentatorów.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.