UE obciąży Meta za „płatność lub zgodę”

Modele subskrypcji Meta budzą kontrowersje

Nowa usługa subskrypcji bez reklam, uruchomiona w listopadzie ubiegłego roku, może zmuszać użytkowników do wyrażenia zgody na śledzenie ich danych osobowych, jeśli nie chcą ponosić kosztów subskrypcji. Meta nie skomentowała jeszcze tych doniesień, jednak możliwe konsekwencje mogą być poważne. Tymczasem, w zeszłym tygodniu, unijni regulatorzy antymonopolowi oskarżyli Apple o naruszenie przepisów technologicznych, co również może skutkować wysoką grzywną. Te wydarzenia podkreślają rosnące napięcia między gigantami technologicznymi a regulatorami w Europie.

Jak donosi Financial Times, powołując się na osoby mające bezpośrednią wiedzę na ten temat, Unia Europejska zamierza oskarżyć firmę Meta, będącą właścicielem Facebooka, o złamanie przełomowych zasad cyfrowych obowiązujących na szczeblu UE. Wstępne ustalenia, które mają zostać opublikowane w tym tygodniu, mogą sugerować, że regulatorzy są zaniepokojeni modelem „zapłać lub zgoda” stosowanym przez Meta.

'Tylko' 5,5 mln euro kary dla WhatsApp. Za co Meta nie zamierza płacić? Monika Świetlińska

Meta uruchomiła usługę subskrypcji bez reklam dla Facebooka i Instagrama w Europie w listopadzie ubiegłego roku. Firma poinformowała, że ​​użytkownicy, którzy wyrażą zgodę na śledzenie, otrzymają bezpłatną usługę finansowaną z przychodów z reklam lub zapłacą, aby ich dane nie były udostępniane. Jednak według raportu Financial Times regulatorzy prawdopodobnie stwierdzą, że propozycja Meta grozi tym, że użytkownicy znajdą fałszywą alternatywę, ponieważ bariera finansowa zmusi ich do wyrażenia zgody na śledzenie ich danych osobowych w celach reklamowych.

Porównanie z Apple i konsekwencje nowych regulacji

Meta i Komisja Europejska nie odpowiedziały natychmiast na prośbę Reutersa o komentarz. Raport pojawił się po tym, jak w zeszłym tygodniu unijni regulatorzy antymonopolowi oskarżyli Apple o naruszenie przepisów technologicznych bloku. Ta decyzja może skutkować wysoką grzywną dla producenta iPhone'a, który również stoi w obliczu kolejnego dochodzenia w sprawie nowych opłat nałożonych na twórców aplikacji.

Oskarżenie przeciwko firmie Apple jest pierwszym zarzutem postawionym przez Komisję na mocy przełomowej Ustawy o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act, DMA), która ma na celu ograniczenie wpływu dużych firm technologicznych i zapewnienie równych warunków działania mniejszym rywalom. Naruszenie przepisów DMA może skutkować karą pieniężną w wysokości do 10% rocznych obrotów przedsiębiorstwa na całym świecie.

Facebook z gigantyczną grzywną. Za zbyt małe zabezpieczenie danych osobowychMartyna Kowalska

W przypadku Meta, jeśli oskarżenia okażą się uzasadnione, firma może stanąć przed poważnymi wyzwaniami. Model „zapłać lub zgoda” może zostać uznany za próbę zmuszenia użytkowników do udostępniania swoich danych osobowych, co stoi w sprzeczności z nowymi europejskimi regulacjami mającymi na celu ochronę prywatności użytkowników w internecie. Potencjalne konsekwencje finansowe i reputacyjne mogą być ogromne, a sprawa Meta może stać się kolejnym krokiem w walce Unii Europejskiej z dominacją gigantów technologicznych na rynku cyfrowym.

Oskarżenia przeciwko Meta i Apple pokazują, że Unia Europejska jest zdecydowana na egzekwowanie nowych przepisów cyfrowych, które mają na celu ochronę użytkowników i zapewnienie uczciwej konkurencji na rynku. Decyzje podjęte w tych sprawach mogą mieć dalekosiężne skutki nie tylko dla samych firm, ale także dla całej branży technologicznej, wprowadzając nowe standardy i regulacje dotyczące prywatności i działania na rynku cyfrowym.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.