Niewiele osób w UE ma poczucie, że w pełni kontroluje swoje dane

• Rafał Stępniewski
• /
• 29 października 2019

Wyniki raportu „Special Eurobarometer 487a”

Jedynie 14% badanych ma poczucie, że w pełni kontrolują udostępnione informacje. Z kolei aż 51% osób ma wrażenie, że jedynie częściowo może kontrolować swoje dane w Internecie. O braku pełnej kontroli nad informacjami przekazywanych online jest przekonanych aż 30% osób. 

Dodatkowo 3% respondentów uważa, że poziom kontroli nad danymi zależy od strony lub aplikacji, za której pośrednictwem przekazywane są swoje dane. Jedynie 2% pytanych przyznało, że w ogóle nie wie, czy ma jakąkolwiek kontrolę nad tym, co o sobie udostępnia w sieci.

Aż 62% respondentów, którzy twierdzą, że nie mają pełnej kontroli nad swoimi danymi w Internecie, jest tym faktem zaniepokojona, a 16% bardzo zaniepokojona. 

Zbieranie i przetwarzanie danych osobowych

Co ciekawe, 35% respondentów w badaniu Eurobarometru stwierdziło, że jest czasami informowanych o zasadach, na jakich zbierane są ich dane i dalej przetwarzane, 21% badanych uważa, że są rzadko o tym informowani przez administratorów, a aż 13% wskazuje, że nie są nigdy informowani o zbieraniu i przetwarzaniu danych. 

22% ankietowanych twierdzi, że są zawsze informowani o zasadach zbierania i przetwarzania danych.

Niska świadomość na temat zbierania i przetwarzania danych oraz tego, jak zmienić lub je usunąć wynika również stąd, że użytkownicy nie zawsze czytają informacje przekazywane przez administratorów. Dlatego też internauci nie wiedzą, po co i w jakim celu zbierane są ich dane w konkretnym serwisie internetowym. To również wpływa na to, że użytkownik nie wie, gdzie w razie potrzeby zwrócić się ze swoimi żądaniami dotyczącymi np. przetwarzania jego danych osobowych. 

Badanie Eurobarometru wskazuje, że jedynie 13% użytkowników czyta w całości politykę prywatności, 47% internautów czyta jedynie częściowo, a 37% badanych nie robi tego w ogóle.

Klauzule informacyjne

Można się zastanowić, dlaczego aż tylu internautów nie czyta polityki prywatności. Badanie również objęło to pytanie i użytkownicy wskazywali bardzo różne przyczyny: 

• 66% twierdzi, że przekazywane informacje są zbyt długie,

• dla 31% takie informacje są niezrozumiałe,

• 17% internautów wystarczy, że zobaczą, że dany serwis posiada politykę prywatności,

• 15% uważa, że prawo chroni ich w każdym przypadku. 

Znalazły się też głosy, które twierdzą, że polityka prywatności jest dla nich nieistotna, a niektórzy użytkownicy są przekonani, że administratorzy i tak nie przestrzegają zasad zawartych w takich informacjach.

– Spełnienia przez administratora obowiązku informacyjnego jest kluczowe dla realizacji praw osób, których dane są przetwarzane. Informacje m.in. o tym, kto jest administratorem, jak się skontaktować z IOD czy na jakich zasadach i przy pomocy jakich narzędzi można edytować swoje dane lub usunąć konto z danego serwisu, powinny być pokazane w sposób prosty. Przekaz musi być zrozumiały dla odbiorcy – tego wymaga RODO. Bez tego trudno jest więc mówić o prawidłowym spełnieniu obowiązku informacyjnego. W rezultacie osoby, których dane są przetwarzane nie mogą w pełni skorzystać z praw, jakie daje im RODO – powiedziała Monika Młotkiewicz, Dyrektor Zespołu Współpracy z Administratorami Danych w UODO.

Wyciekły w Twojej firmie dane osobowe

możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODO

Sprawdź szczegóły

Polscy użytkownicy w badaniu

Świadomość rodaków nie stoi na najniższym poziomie! Ponad ¾ internautów uważa, że ma pełną lub częściową kontrolę nad swoimi danymi. W poprzedniej edycji tego badania nastąpił wzrost o 4 punkty procentowe na tym obszarze.

Mimo wszystko aż 54% badanych Polaków jest zaniepokojona brakiem pełnej kontroli nad swoimi danymi w sieci.

Jeżeli chodzi o czytanie klauzul informacyjnych, niestety jest trochę gorzej. Tylko 12% polskich użytkowników twierdzi, że w pełni czyta informacje o ochronie prywatności, 48% czyta jedynie częściowo, a 36% nie czyta polityki prywatności w ogóle. Dlaczego? Najczęstszym powodem pomijania informacji o zbieraniu i przetwarzaniu danych jest to, że przekazywane informacje są po prostu za długie, a dla 27% badanych klauzule informacyjne są niejasne i niezrozumiałe.

Anonimowość w Internecie?

Wyniki raportu „Special Eurobarometer 487a” skomentował Krzysztof Król — główny specjalista w Zespole Analiz i Strategii w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych. Zwraca uwagę, że poruszanie się w internecie musi wiązać się z refleksją przed udostępnianiem swoich danych osobowych, np. w mediach społecznościowych, poprzez różne formularze na stronach www. 

– Takie dane nie tylko mogą bardzo wiele o nas mówić osobom, których w ogóle nie znamy, ale mogą zostać przechwycone przez innych użytkowników sieci. Przy udostępnianiu danych osobowych w Internecie może się zdarzyć, że stracimy nad nimi kontrolę. Może dojść do tego, że inni je powielą i wówczas nie zawsze możemy sprostować informacje na nasz temat, gdy są nieprawdziwe lub nieaktualne albo po prostu je usunąć

Przyznaje również, że korzystanie z internetu nie jest anonimowe — strony internetowe gromadzą różnorodne dane np. potrzebnych do profilowania reklam lub w celach statystycznych. Dlatego dodaje: 

– Warto wcześniej zorientować się, jaki wpływ mamy na nasze dane przy korzystaniu z różnych usług online. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.