Antywirus dla firmy. Jak działa?

• Michał Górecki
• /
• 3 marca 2021

Antywirus dla firmy — zasady działania, podstawowe informacje

Na pierwszy rzut oka różnic może być niewiele, jednak zwykle jest to bardzo myląca opinia. To, że aplikacja na ekranie naszego monitora w biurze niespecjalnie różni się od tej, jaką mamy w domu, nie oznacza od razu, że „pod maską” nie schowano zupełnie innych funkcjonalności.

Dużo zależy też od tego, czy firmowe oprogramowanie antywirusowe można uznać raczej za pakiet dla małej działalności, czyli za licencję stanowiskową czy też raczej za potężny, korporacyjny kombajn, który jest przystosowany do pracy z działem IT oraz umie zarządzać schematami bezpieczeństwa.

W tym drugim przypadku firmowy antywirus pełni jednocześnie tryb firewalla, a także wydziela określoną część sieci i pomaga tworzyć strefy dostępu. Jak to działa? Na firmowym dysku część folderów i plików zobaczą tylko pracownicy z różnych działów. Księgowa nie będzie mogła podejrzeć plików z działu IT, a PR nie będzie mieć dostępu do danych magazynu. Firmowy antywirus może tym wszystkim bardzo sprawnie zarządzać.

Antywirus dla firmy — najważniejsze funkcje

Bez wątpienia najważniejsza jest ochrona danych przedsiębiorstwa. Bez dwóch zdań warto zainwestować w bezpieczeństwo firmowej poczty, bo zwykle właśnie ten obszar działalności jest szczególnie podatny na ryzyko. Wystarczy, że pracownik omylnie pobierze i otworzy plik ze złośliwym oprogramowaniem, a kluczowe dane mogą szybko wyciec do internetu.

Antywirus ma zapobiegać takim sytuacjom. Pomaga on też w odróżnianiu oficjalnej, firmowej korespondencji od SPAM-u, czyli wiadomości z treściami reklamowymi, które wciąż są w internecie bardzo powszechne. Oprogramowanie antywirusowe będzie też szybko sprawdzać, czy nasze pliki, jakie wysyłamy innym kontrahentom, nie są zawirusowane. 

Częstym dodatkiem do oprogramowania chroniącego komputer w firmie jest też wtyczka dla przeglądarki internetowej. Czasem zdarza się, że jest to wtyczka blokująca nachalne reklamy, a kiedy indziej może to być na przykład oprogramowanie, które dodatkowo zabezpiecza e-bankowość.

Kolejnym często spotykanym elementem takiego oprogramowania jest tryb wirtualnej klawiatury. Z jej pomocą możemy podawać hasło w taki sposób, by to było niemal niemożliwe do odgadnięcia nawet w sytuacji, gdy ktoś już włamał się na nasz komputer. Innym ciekawym dodatkiem jest portfel haseł, który dzięki zastosowaniu mocnego szyfrowania oraz dzięki weryfikacji dwuetapowej może chronić nasze hasła zapisane na komputerze. 

Wyciekły w Twojej firmie dane osobowe

możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODO

Sprawdź szczegóły

Czy warto inwestować w antywirusa dla firmy?

Bez wątpienia warto. Część oprogramowania tego typu jest nawet darmowa, a więc nic nie stoi na przeszkodzie, by zgodnie z licencją pobrać i korzystać z takich narzędzi w miejscu pracy. Nawet jeśli ceną za to są pojawiające się raz na jakiś czas reklamy, to warto dać takiemu narzędziu szansę.

Oczywiście najlepiej byłoby zapewnić sobie profesjonalne, odpłatne oprogramowanie, które zbiera bardzo dobre opinie w oczach społeczności internautów, jednak nie każda działalność może sobie na to pozwolić. Pamiętajmy też o tym, by edukować pracowników i zwracać im uwagę na niepożądane praktyki. Czasem takie zabiegi dają tak dobre efekty, że antywirus przez większą część pracy nie będzie mieć wiele do roboty.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.