Bezpieczny transfer plików - tych błędów unikaj!

Na czym polega wysyłanie plików przez internet?

Jeszcze kilka lat temu bardzo duże znaczenie miała wysyłka P2P, czyli Peer-to-Peer. Ten model wyróżniał się tym, że transferowane dane zmierzały bezpośrednio od nadawcy do odbiorcy. Niestety, ale treści, które wysyłano przez aplikacje P2P, często łamały prawo.

Skutkowało to tym, że z gruntu bardzo dobra technologia, szybko stała się wręcz synonimem piractwa w sieci. Dopiero od kilku lat P2P znów przebija się do mainstreamu, jednak wiele wskazuje na to, że nigdy nie osiągnie on dawnej popularności.

Czy to dobrze czy źle? Tu zdania zawsze będą podzielone. Nie da się nie docenić atutów tej technologii, jednak trzeba też wskazać na jej ułomności, które niestety wciąż nie zostały wyeliminowane. I to właśnie one odpowiadają za niedużą popularność tej metody pobierania danych w mainstreamie.

Nawet jeśli dziś spotykamy się z Peer-to-Peer, to jest to jedynie jedna z kilku dostępnych metod pobierania plików. Korzystają z niej między innymi serwisy, które współdzielą dystrybucje Linuxa oraz serwisy, które udostępniają darmowe oprogramowanie bazujące na licencji GPL.

Główna oś transferu plików w sieci dotyczy jednak wysyłki, która bazuje na schemacie: klient-serwer-klient. Jak to działa w praktyce? Nasza firma wysyła plik na serwer (lub do chmury danych) skąd następnie pobiera go osoba dysponująca linkiem.

Jakie atuty oferuje wysyłanie plików na serwer?

Na pewno warto wskazać na bezpieczeństwo. Niemal nie da się już wskazać serwisów hostingowych, które nie mają choćby podstawowego zabezpieczenia antywirusowego. Skutkuje to tym, że w większości przypadków odbiorca pobiera plik, który powinien być bezpieczny.

Czy mogę samodzielnie zutylizować dokumenty firmowe?Martyna Kowalska

Są od tej reguły pewne wyjątki. Dotyczą one zwłaszcza plików spakowanych. Eksperci od bezpieczeństwa często wskazują tu na format.tar.gz, o którym wie stosunkowo nieduży odsetek użytkowników globalnej sieci danych.

Kolejna wartość dodana to szybkość przesyłu. Nowoczesne hostingi bez trudu są w stanie wykorzystać cały potencjał naszego łącza, dzięki czemu nawet duże paczki danych, na przykład nagrania z oficjalnych firmowych eventów, można szyb ko dystrybuować w wiadomościach prasowych.

Jak nie pobierać plików przez sieć?

Na pewno trzeba unikać ściągania (i uruchamiania) plików na komputerach, które nie mają choćby darmowego antywirusa. Dlaczego? Ponieważ nadawca nawet przypadkowo, nie zdając sobie sprawy z tego, że ma zawirusowany komputer. Wirus ma tendencje do replikowania się, czyli nawet bez naszej wiedzy może dopisać się do załącznika.

Unikajmy otwierania załączników od osób, których nie znamy. Szczególną czujność trzeba zachować przy wiadomościach, które trafiły do folderu SPAM. Jeśli spodziewamy się jakiegoś e-maila zza granicy, można zaryzykować, jednak jeśli nikt w firmie nie czeka na taką korespondencję, lepiej od razu przenieść ją do kosza.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.