Chatboty jako wsparcie rekrutera. Jak działają boty w rekrutacji?
rnrnNiższe koszty, większa efektywność: sztuczna inteligencja coraz szerzej i śmielej wkracza w procesy rekrutacyjne nowoczesnych firm doradztwa personalnego.

- Michał Górecki
- /
- 24 maja 2022
Automatyzacja procesów rekrutacyjnych
Według amerykańskiego instytutu badawczego Gartner, tylko do końca 2022 roku aż 35 proc. organizacji będzie korzystać z chatbotów w celu automatyzacji procesów rekrutacyjnych. Jednocześnie to wciąż wiedza, doświadczenie i umiejętności człowieka decydują o tym, czy i jakie korzyści bot-rekruter przyniesie obu stronom: firmom poszukującym pracowników i kandydatom – wyjaśnia Monika Wiśniewska, Senior Executive Manager, Head of IT Poland w międzynarodowej firmie doradztwa personalnego Michael Page.
Porozmawiaj ze mną
Kolejnym coraz powszechniej spotykanym narzędziem dla rekruterów opartym na AI są chatboty, o różnym stopniu zaawansowania i różnych możliwościach, jeśli chodzi o interakcję z kandydatem. Najprostsze z nich nawiązują jedynie pierwszy kontakt, ale dostępne są już rozwiązania o wiele bardziej kompleksowe. – Niektóre firmy oferują już automatyzację procesu obejmującą pełny screening kandydata: jakie oferty go interesują, jaką ma motywację, ile chce zarabiać. Boty wtedy prowadzą za rekrutera wstępny etap rekrutacji, co znacznie przyspiesza jego pracę – mówi Monika Wiśniewska.
Kolejny atak na klientów banków. W te SMS-y lepiej nie wierzyćMikołaj Frączak
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
– Biorąc pod uwagę obecną skalę zapotrzebowania np. na specjalistów IT czy pracowników centrów outsourcingowych oznacza to ogromne odciążenie dla rekruterów i dużo większą efektywność ich pracy. Już dziś chatboty obsługują ok. 42 proc. kontaktów z kandydatami. Z badań firmy Saleforce wynika, że użytkownicy najbardziej cenią je za szybkość odpowiedzi (aż 69 proc. odpowiedzi). Ich inną zaletą jest możliwość uzyskania odpowiedzi poza godzinami biznesowymi – w czasach zdalnej pracy i elastycznego jej planowania dla wielu osób to ważny argument.
Jak działają boty w rekrutacji?
Rekruterzy powierzają botom najczęściej tylko pierwszy etap procesu i ustalenie podstawowych informacji. Pozwala to znacznie skrócić i przyspieszyć najbardziej żmudną i powtarzalną fazę rekrutacji, pozostawiając ludzkim ekspertom tę, która wymaga już wiedzy, doświadczenia i miękkich umiejętności, szczególnie gdy rozmowa wykracza poza schemat. – Tak się często dzieje w przypadku programistów.
Otrzymują oni dziś nawet po kilkanaście ofert pracy dziennie, dlatego o sukcesie decydują czasem detale wcale niekoniecznie związane z podstawowymi warunkami zatrudnienia – wyjaśnia Monika Wiśniewska. Jednocześnie właśnie w branży IT na chatboty czyhają czasem inne pułapki. – Widzimy, że choć tutaj sztuczna inteligencja nikogo nie szokuje, to z drugiej strony kandydaci cenią sobie bardziej osobiste podejście i zaangażowanie. Szybko orientują się, że rozmawiają z botem i wówczas bywa, że wycofują się z kontaktu.
Czasem też wręcz dochodzi do względnie zabawnej, ale w gruncie rzeczy patowej sytuacji, kiedy programiści do komunikacji z automatycznym rekruterem używają… swojego bota. To sprawia, że nie ma możliwości wyjścia poza podstawowe warunki i jeśli odpowiedzi na te pierwsze pytania – o charakter projektu, wysokość zarobków i rodzaj umowy – okażą się niesatysfakcjonujące, to nie mamy szansy nawiązania dalszej rozmowy i przekonania kandydata, że oferta może być dla niego ciekawa.
Źródło: Informacja prasowa
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?