Kolejny bank ostrzega przed oszustami. Uwaga na „odebranie płatności” z OLX lub Vinted
Okres przedświąteczny to nie jest najlepszy czas dla klientów banków. Duża liczba transakcji, płatności, zamówień. Można się w tym wszystkim pogubić. Na takie okazje czyhają cyberprzestępcy.
- Michał Górecki
- /
- 24 listopada 2021
Nie śpijcie, przestępcy czuwają
O możliwym ataku na swoich klientów poinformował kolejny bank w Polsce – Credit Agricole. Powoli zaczyna to wyglądać jak zmasowany atak nie tylko na klientów polskich banków, ale tak naprawdę na wszystkich użytkowników sieci korzystających z usług polskich firm. Od kilku tygodni nie ma dnia, aby jakaś instytucja czy przedsiębiorstwo nie alarmowało o możliwym zagrożeniu. Tym razem padło na francuski bank działający w Polsce. Odpowiedni komunikat dla klientów pojawił się w aplikacji mobilnej tego banku. CA zapewnia, że przestępcy cały czas działają. Chcą nastraszyć ofiarę, wprowadzić w błąd albo podszyć się pod bank, inną znaną markę lub organizację, aby na koniec ukraść pieniądze.
Jak atakują cyberprzestępcy?
Bank wskazał też najczęstsze metody, z jakich korzystają oszuści. Przede wszystkim są to metody phishingowe jak SMS z linkiem do fałszywej płatności np. za paczkę, za prąd, za mandat itp. Ponadto klient banku może dostać SMS z linkiem do zainstalowania aplikacji (np. w związku z kwarantanną). Ale to niecały arsenał, jakim dysponują oszuści.Klient banku może bowiem dostać telefon „z banku” rzekomo w sprawie podejrzanej płatności lub przyznanego kredytu, link do „odebrania płatności” przy sprzedaży na OLX lub Vinted czy nawet propozycję szybkiego wzbogacenia się na kryptowalutach.
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
Zhakowane konto na Facebooku. Co robić dalej?Michał Górecki
Czego nie warto robić?
Bank ostrzega, aby uważać i nie klikać w te linki, bo prowadzą do podrobionych stron bankowych. Nie wolno tez instalować nieznanych aplikacji, bo mogą służyć przestępcom. A jeśli ktoś przez telefon poleca wykonywać operacje bankowe (logowanie, wypłaty, przelewy itp.), to zdecydowanie należy odmówić. Możliwe, że w ten sposób łatwiej uratujecie swoje pieniądze.Ponadto bank zauważa, że przestępcy mogą wprowadzać niewielkie zmiany do tych metod, np. stosują trochę inny pretekst, który ma ich uwiarygodnić. Dlatego należy się mieć na baczności i sprawdzać także aktualności na stronach banków.
Klienci mBanku też muszą uważać
Ostrzegamy przed oszustami, którzy podają się za pracowników banku. Dzwonią oni pod pretekstem np. weryfikacji zmyślonej transakcji, zablokowanego rachunku, lub pomocy w inwestycji w kryptowaluty – można przeczytać także na stronie mBanku.Oszuści tłumaczą, że z konta zlecono podejrzany przelew lub zaobserwowali dziwną transakcję kartą albo podejrzane logowanie.
Szczegóły przelewu, jakie usłyszysz, będą zmyślone: przestępcy podają fikcyjną kwotę operacji i nieistniejące dane odbiorcy.Rozmowy mogą trwać długo, oszuści przełączają rozmowę do innych „konsultantów”, żeby stworzyć pozory prawdziwego kontaktu z bankiem.
Oszuści przekonują, że Twoje pieniądze są w niebezpieczeństwie i musisz zainstalować na swoim komputerze lub smartfonie aplikację TeamViewer Quick Support, Quick Support lub AnyDesk, która zwiększy bezpieczeństwo pieniędzy. Nie wolno tego robić i pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w sieci.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?