Przestępcy podszywają się pod serwis Pomagam.pl. Uważaj, komu wpłacasz pieniądze
W sieci pojawiają się fałszywe strony, podszywające się pod serwis pomagam. Nie ma tam żadnych zbiórek na pomoc Ukraińcom, a wszystkie pieniądze otrzymują cyberprzestępcy.
- Michał Górecki
- /
- 15 marca 2022
CSIRT KNF ostrzega przed kolejnymi próbami wyłudzenia pieniędzy w ramach pomocy Ukrainie. — Uwaga! Oszuści przygotowali fałszywe strony podszywające się pod serwis @pomagam ze zbiórkami w ramach akcji #SolidarniZUkrainą.Nie dajcie się oszukać i zawsze dokładnie sprawdzajcie serwisy ze zbiórkami! – czytamy w komunikacie.
Centrum podaje także nazwy fałszywych domen, jakie możecie spotkać w sieci. W żadnym wypadku nie wolno podawać na nich żadnych danych ani wpłacać jakichkolwiek pieniędzy. To oszustwo. Fałszywe strony to m.in. pomagam-pl[.]site czy pomagam-pl[.]online.
Chcesz pomóc Ukraińcom? Uważaj na fałszywe zbiórki w internecie
O sprawie pisaliśmy już kilka dni temu. Coraz więcej organizacji i instytucji zaczyna organizować pomoc dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. W sieci pojawiają się jednak też próby oszustwa. — Ostrzegamy przed fałszywymi zbiórkami pieniędzy na rzecz ofiar konfliktu tuż za naszą granicą. Zachowajmy rozwagę i dokładnie weryfikujmy organizacje, które umożliwiają przekazywanie środków finansowych – informował na Twitterze CSIRT KNF.
Podobne informacje opublikowała m.in. Threat Labs: Obserwujemy masowe rejestrowanie domen internetowych oraz powstawanie stron "zbiórek" na rzecz Ukrainy. Jeśli chcecie wspierać społeczność Ukrainy w tych trudnych chwilach sugerujemy wpłaty na znane i zweryfikowane organizacje.
Jak usunąć konto na Facebooku?Michał Górecki
Oszustwa związane z wojną w Ukrainie. Na jakie domeny należy uważać?
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
Telemetria ESET dostrzegła coraz więcej oszustw nawiązujących tematycznie do obecnej sytuacji w Ukrainie. Fałszywe strony internetowe organizacji charytatywnych i maile z prośbami o pomoc finansową – to niektóre z metod, jakimi posługują się oszuści polujący na nieświadomych darczyńców. Ogólna dezinformacja towarzysząca wojnie to wymarzone środowisko dla cyberprzestępców, którzy liczą na obniżoną czujność swoich ofiar. Ekspert ESET wskazuje na jakie domeny należy uważać i radzi, jak uniknąć zagrożenia.
Coraz więcej fałszywych stron
W stronę Ukrainy zmierzają transporty z żywnością, lekami i ubraniami. Wielu Polaków zdecydowało się na przyjęcie ofiar wojny do swojego domu, a także na wsparcie finansowe organizacji charytatywnych organizujących pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Niestety wielkoduszność darczyńców starają się wykorzystać cyberprzestępcy. Eksperci ESET informują, że pojawia się coraz więcej fałszywych stron rzekomych organizacji charytatywnych. Emocjonalne wpisy, fałszywe apele o solidarność z narodem Ukrainy lub wezwania do pomocy w finansowaniu wysiłków obronnych służą oszustom do wyłudzania pieniędzy.
Ataki na nieświadomych darczyńców
Tego typu oszustwa to kolejny przykład działania cyberprzestępców, którzy są w stanie wykorzystać bieżące wydarzenia do własnych celów. Korzystając z dezinformacji wywołanej sytuacją w Ukrainie, znacznie prościej jest im przeprowadzać ataki na nieświadomych darczyńców, którzy chcą pomóc potrzebującym. Biorąc pod uwagę wzrost aktywności organizacji charytatywnych, jak i liczby osób przekazujących pieniądze na te organizacje, możemy spodziewać się, że tego rodzaju oszustw będzie jeszcze więcej – ostrzega Kamil Sadkowski, starszy specjalista ds. cyberbezpieczeństwa w ESET.
Źródło: własne, CSIRT KNF.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?