Redukcja personelu. O czym pamiętać?

• Martyna Kowalska
• /
• 16 marca 2021

Redukcja personelu — o tych rzeczach warto pamiętać

Wbrew temu, co mogłoby myśleć wiele osób, które oglądają filmy ze Stanów Zjednoczonych, nie wystarczy tylko wygłosić regułki „jesteś zwolniony”. Prawo pracy wymaga, aby wszystko odbyło się w odpowiedni sposób. Dużo zależy też od tego,  jaki rodzaj umowy miał pracownik.

Zupełnie inaczej podchodzi się do umów o dzieło lub współpracy typu B2B, a inaczej do pracowników, którzy mieli umowę o pracę. W takiej sytuacji firma musi zapewnić między innymi odpowiedni czas wypowiedzenia, który wynika ze stażu, jaki pracownik ma w firmie. 

W niektórych sytuacjach, gdy pracownik jest zatrudniony na podstawie tak zwanego kontraktu, który nie mógł zostać wypełniony nie z jego winy, może on nawet ubiegać się o wypłatę odszkodowania, jednak takie sytuacje wciąż należą do rzadkości.

Pamiętajmy też o jednej kluczowej różnicy natury formalno-prawnej. Redukcja to nie to samo, co likwidacja. Redukcja polega na tym, że gdy w firmie na takim samym stanowisku (na przykład handlowca) pracuje 10 osób, to nie zwalniamy wszystkich dziesięciu osób, ale na przykład 1-2 z nich.

Trzeba wtedy pamiętać o dwóch rzeczach. Przede wszystkim, uczciwych zasadach wyboru osób, z którymi nie chcemy kontynuować współpracy. Dobrze by było, gdybyśmy dysponowali jakimś miernikiem, na przykład ilością podpisanych umów, jakie zdobył dla firmy pracownik i skonfrontowali te dane z innymi osobami z zespołu. Po drugie, nie wolno przedstawiać redukcji jako likwidacji w oczach pracownika. Budzi to nie tylko problemy natury etycznej.

Redukuj etaty z głową!

Zdarzają się sytuacje, kiedy redukcja etatu wydaje się niemal pewna, a jednak po pewnym czasie sytuacja firmy wraca do normy. Obecnie świetnym przykładem takiego właśnie stanu rzeczy jest pandemia COVID-19. Jeśli mamy dobrą, sprawdzoną załogę, to nic nie stoi na przeszkodzie, by sięgnąć nieco głębiej do kieszeni i nie zwalniać tych osób.

Pandemia prędzej czy później się skończy, a jeśli firma zachowuje płynność finansową, to o wiele rozsądniej będzie zapewnić sobie usługi pracowników w sytuacji, gdy wszystkie obostrzenia znikną. Pamiętajmy też o tym, że każda taka zwolniona osoba to potencjalne zasilenie konkurencji.

Warto też dwa razy zastanowić się nad tym, czy aby nie lepiej będzie spotkać się z zespołem i uczciwie powiedzieć im, że sytuacja jest taka, że albo będzie trzeba redukować etaty, albo na przykład na pewien czas zostają zamrożone premie, a wynagrodzenie zostaje zredukowane o 10%.

Wyciekły w Twojej firmie dane osobowe

możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODO

Sprawdź szczegóły

Redukuj personel tak, by nie narazić się na negatywne opinie

Marketing to potężna broń. Jeśli rozstaniemy się z jakimś pracownikiem w niezgodzie, to szansa na to, że nikomu nie poleci on naszej firmy, a dodatkowo wystawi jej najniższą ocenę na portalach oceny pracodawców, jest spora. Warto podejść do takiej osoby z empatią i ze zrozumieniem.

Jeśli wiemy, że jest to osoba godna zaufania, która po prostu miała pecha i redukcja musiała dosięgnąć właśnie jej, to dobrym pomysłem może być zarekomendowanie jej innych firm, z którymi współpracujemy. Na pewno zostanie to odebrane pozytywnie i pomoże nam zachować pozytywny PR.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.