Spalona serwerownia. Czy mogę żądać odszkodowania?

Utrata danych to we współczesnym świecie prawdziwy dramat, które może mieć ogromny wpływ na nasze życie lub na prowadzoną przez nas działalność gospodarczą. Mimo tego, że takie sytuacje zdarzają się coraz rzadziej, to wciąż mają miejsce. Czy na przykład na skutek pożaru serwerowni można żądać od usługodawcy odszkodowania?

  • Michał Górecki
  • /
  • 19 marca 2021

Spalona serwerownia — czy mogę zażądać odszkodowania?

Jest to — delikatnie mówiąc — problematyczne. Zwykle takie wnioski można wysnuć już po lekturze regulaminu świadczenia usług, na jaki zgadzamy się, gdy decydujemy się korzystać z interesującego nas hostingu i jego oferty. Takie regulaminy są obwarowane wieloma bardzo precyzyjnymi przepisami.

Zwykle można znaleźć tam takie podpunkty, jak wyłączenie odpowiedzialności hostingu oraz czynniki niezależne. To właśnie one odgrywają tak ważną rolę podczas ewentualnego dochodzenia swoich praw. Firma zawsze może powołać się na to, że opisane roszczenie nie może być podstawą do odszkodowania, na co zgodziliśmy się, akceptując regulamin świadczenia usługi i OWU.

Skłania to do stwierdzenia, że jeśli przyczyna zdarzenia była na losowa i był nią na przykład pożar, lub — wręcz przeciwnie — zalanie lub nagła awaria o nieznanej przyczynie, to szanse na uzyskanie odszkodowania od właściciela serwerowni są nieduże.

Pewne nadzieje można jedynie pokładać w Kodeksie Cywilnym, a dokładniej w Artykule 448. Oznacza to, że musimy wnieść pozew, a następnie wykazać szkodę, jednak ta linia obrony dotyczy raczej sytuacji, kiedy naruszone zostały nasze dobra osobiste, co mogło skutkować ryzykiem utraty zdrowia.

W jakich sytuacjach możemy domagać się odszkodowania?

Bardzo dużo zmieniło RODO. Jeśli na skutek awarii doszło nie tyle, co do niemożności zalogowania się do hostingu i usług, jakie tam mamy, ale do wycieku danych osobowych, to skutecznie możemy domagać się odszkodowania w oparciu o Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych, czyli właśnie o RODO.

W takiej sytuacji wystarczy tylko powiadomić właściwą jednostkę, w Polsce jest to Urząd Ochrony Danych Osobowych. Co z wysokością ewentualnego odszkodowania? Powinna zostać ona przyznana proporcjonalnie do strat, jakie ponieśliśmy.

Bardzo duże znaczenie ma tutaj Artykuł 4 RODO, który dość precyzyjnie określa, jak należy podejść do takiego wykroczenia. Warto jednak raz jeszcze podkreślić, że jest to ścieżka dla tych, którzy nie tyle co padli ofiarami awarii, ale raczej wycieku danych wrażliwych.

Wyciekły w Twojej firmie dane osobowe

możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODO

Awaria utrudnia uzyskanie odszkodowania?

Bez wątpienia czynniki losowe mogą zdarzyć się w każdym segmencie rynku. Czasem problem może dotyczyć infrastruktury komunikacyjnej, a kiedy indziej serwerowni. Wspólnym mianownikiem tych zdarzeń jest — jak wskazuje sama nazwa — losowość, a więc to, że awaria nie była zamierzona, czyli była niezależna od firmy zarządzającej.

Zamiast dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej, wydaje się, że warto ubezpieczyć się od takiego zdarzenia. W ten sposób można o wiele prościej uzyskać fundusze, które choćby w części zrekompensują usterkę, gdy ta akurat wystąpi.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?

Najnowsze tematy

WSPÓŁPRACA

Blogi tematyczne

Prawo konsumenckie 2021
Blog prawa e-commerce
Prawo konsumenckie
Security Magazine
Poradnik: wszystko o zgodzie RODO i obowiązkach informacyjnych RODO
Kliknij aby wrócić do strony głównej

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych artykułach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!