Tesla pod lupą. Wyciekło 100 GB dowodów na naruszenia ochrony danych
Tesla ma poważne problemy, jeśli chodzi o ochronę danych. Informator niemieckiej gazety dostarczył ponad 23 tys. plików dotyczących naruszania danych.
- Damian Jemioło
- /
- 9 czerwca 2023
Wyciek 100 GB danych z Tesli
Wydawca niemieckiej gazety Handelsblatt twierdzi, że Tesla naruszyła przepisy o ochronie danych po tym, jak informator ujawnił 100 GB poufnych informacji.
Wyciek dokumentów, znanego jako „Pliki Tesli”, ujawnia, że firma nie zabezpieczyła dostatecznie danych przed klientami, pracownikami i partnerami biznesowymi. Anonimowy informator powiadomił także niemieckie władze o naruszeniu ochrony danych w kwietniu.
6(15) 2023 SECURITY MAGAZINEMonika Świetlińska
Ujawnione dokumenty zawierają tabele obejmujące ponad 100 tys. nazwisk byłych i obecnych pracowników firmy, w tym numer ubezpieczenia społecznego CEO Tesli – Elona Muska. Wśród danych znalazły się także prywatne adresy e-mail, numery telefonów, wynagrodzenia pracowników, dane bankowe klientów oraz poufne informacje dotyczące produkcji.
Pojazdy Tesli z poważnymi problemami technicznymi?
Gazeta wskazał też, opierając się na ujawnionych dokumentach, o tysiącach skarg klientów dotyczących systemów wspomagania kierowcy Tesli. W tym o 1000 wypadków związanych z systemem autopilota w ostatnich latach.
Klienci zgłosili także 2400 skarg dotyczących niezamierzonego przyspieszenia oraz 1500 zażaleń związanych z problemami z hamowaniem, w tym 383 przypadki hamowania fantomowego i 139 przypadków hamowania awaryjnego. Skargi te pochodzą zarówno ze Stanów Zjednoczonych, jak i z innych regionów, w tym z Niemiec.
Instytut Fraunhofera ds. Bezpiecznych Technologii Informacyjnych potwierdził autentyczność danych. Tesla próbowała powstrzymać publikację tych informacji i zagroziła nawet podjęciem kroków prawnych przeciwko Handelsblatt. Gazeta zdecydowała się jednak wykorzystać informacje.
Niemiecki urząd ochrony danych w Brandenburgii (w której mieści się fabryka Tesli), określił wyciek danych jako „masowy”. Inspektor ds. ochrony danych w Brandenburgii, Dagmar Hartge, powiedziała agencji Reuters, że nie pamięta podobnej skali naruszenia. Sprawa została przekazana niderlandzkim władzom, ponieważ siedziba Tesli w Europie mieści się w Niderlandach (Holandii).
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
To nie pierwsza taka wpadka Tesli
Niderlandzki organ nadzorujący ochronę danych jeszcze nie podjął decyzji w sprawie wszczęcia dochodzenia w celu zbadania możliwych naruszeń ochrony danych przez Teslę.
Jeżeli takie naruszenia zostaną udowodnione przed sądem, mogą skutkować nałożeniem kar na Teslę zgodnie z RODO. Kary te mogą sięgnąć nawet 4% rocznej sprzedaży firmy, co stanowi potencjalną kwotę 3,5 mld dolarów (3,26 mld euro).
Czym jest test penetracyjny? Kiedy najlepiej go przeprowadzić?Damian Jemioło
Handelsblatt przytoczył także słowa prawnika Tesli, który zasugerował, że informator jest „niezadowolonym byłym pracownikiem”, wykorzystującym swoje uprawnienia technika serwisowego do nieautoryzowanego pozyskiwania informacji. Prawnik zapowiedział, że Tesla podejmie działania prawne przeciwko podejrzanemu byłemu pracownikowi.
Nie jest to pierwszy raz, gdy Tesla jest oskarżana o naruszenie ochrony danych. W maju w raporcie agencji Reuters ujawniono, że grupy pracowników Tesli wymieniały się za pośrednictwem wewnętrznego systemu wiadomości prywatnymi filmami i zdjęciami zarejestrowanymi przez kamery samochodowe klientów w latach 2019–2022. Nie wiadomo jeszcze, jak zakończy się ta sprawa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?