Zarządzanie flotą. Najem czy leasing?
Prędzej czy później każda firma, której działalność bazuje na spedycji, będzie musiała zmierzyć się z trudną decyzją: zdecydować się na najem czy może jednak tradycyjny leasing. Wbrew pozorom oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. Co wybrać?

- Mikołaj Frączak
- /
- 15 kwietnia 2021
Najem a leasing — różnice
Nadrzędną różnicą jest oczywiście struktura umowy. Jeśli podpiszemy umowę leasingową, to — z formalno-prawnego punktu widzenia — możemy wliczyć pojazd do mienia naszej firmy. Dla niektórych firm, które kładą duży nacisk na kapitalizację, ma to sporą wartość.
Najem to pod wieloma względami odpowiednik tradycyjnej usługi abonamentowej, jaką znamy choćby ze świata telefonii komórkowej. Tutaj jedynie dzierżawimy pojazd w zamian za prawo jego użytkowania w kolejnych cyklach abonamentowych.
Duża różnica, którą zdecydowanie powinny zainteresować się firmy, które wahają się nad tym, czy wybrać leasing, czy może jednak najem, jest kwestia maksymalnego rocznego przebiegu. W tradycyjnej umowie leasingowej nie mamy żadnych ograniczeń co do dystansu, jaki pojazd pokona w ciągu dwunastu miesięcy. W strukturze najmu pojawiają się już pewne obostrzenia.
Nie jest to regułą, jednak to bardzo ważna kwestia, bo jeśli nasza działalność bazuje na przykład na spedycji, to trudno będzie uzasadnić ekonomicznie usługę najmu, która zmusi nas do zmniejszenia ilości tras, co może pozbawić nas dostępu do potencjalnych klientów.
Najem a leasing w podatkach
Tutaj nie ma zbyt dużych różnic. Obie te formy można zaliczyć do kosztów firmy i rozliczyć w podobny sposób. Warto jednak pamiętać o tym, by zwrócić odpowiednią uwagę na długość umowy. Praktyka wielu firm pokazuje, że nieco dłużej można korzystać z ofert leasingowych.
Warto mieć też na uwadze, że zgodnie z wprowadzonymi zmianami w prawie podatkowym, maksymalna kwota ujęcia raty leasingu i wynajmu wynosi 150 tysięcy złotych w kosztach uzyskania przychodu. Pamiętajmy też, że pełne odliczenie paliwa (100%) jest możliwe jedynie w sytuacji, gdy prowadzimy pełną kilometrażówkę.
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
Wady i zalety obu rozwiązań
Atutem leasingu na pewno jest możliwość późniejszego wykupu samochodu, który po zapłaceniu ostatniego zobowiązania finansowego przechodzi na naszą własność. To rozwiązanie, na które wciąż zwraca uwagę wielu właścicieli firm.
W przypadku wynajmu, po zakończeniu okresu obowiązywania umowy pojazd wraca do pierwotnego właściciela, zwykle do dealera wybranej marki. Możemy jedynie skorzystać z możliwości promocyjnego wzięcia w wynajem nowszego pojazdu tej samej marki na takich samych lub bardzo podobnych warunkach.
To główna różnica, która wzbudza wiele emocji i do której każdy musi podejść w sposób indywidualny. Warto odnotować też, że do umowy leasingowej zwykle potrzebny jest wkład własny w wysokości nie mniejszej niż 10% wartości pojazdu. Dla nowych działalności często ten próg wynosi aż 30%.
Oznacza to, że jeśli nasza działalność jest dopiero na dorobku i wszystkie zarobione pieniądze inwestujemy w rozwój biznesu, to nieco bardziej przystępnym dla nas rozwiązaniem będzie najem, gdzie początkowy wkład własny zwykle nie jest wymagany.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?