Jak bronić się przed kradzieżą tożsamości?

Według danych Związku Banków Polskich co sekundę 12 użytkowników internetu staje się ofiarami przestępców działających w sieci. Jednym z częściej spotykanych przestępstw jest wyłudzenie kredytu na dane niczego nieświadomego użytkownika internetu.

Kradzież tożsamości – jak to działa?

Kradzież tożsamości nie musi wcale oznaczać działania online. Zdarza się, że dochodzi do niej również w świecie offline. Wystarczy, że zostawiamy dokument tożsamości „pod zastaw”. Choć takie praktyki są coraz rzadsze (przetrzymywanie dowodu osobistego jest skrajnie nieodpowiedzialne), to się zdarzają. Oczywiście o fakcie bezprawnego wykorzystania naszych danych dowiadujemy się często za późno.

Google zmienia Gmail. Pomoże politykomMichał Górecki

Co to jest kradzież tożsamości?

Kradzież tożsamości to działanie, którego efektem jest wejście w posiadanie danych osobowych innej osoby poprzez podstęp. Przestępca korzysta z imienia, nazwiska, PESELU, adresy czy numeru karty płatniczej. Nierzadko wykorzystuje też dane logowania do systemów bankowych. Jak przestępcy pozyskują takie dane? Najczęściej poprzez kradzież dowodu osobistego. Wcześniej korzystano z danych z papierowej korespondencji wysyłanej przez urzędy czy instytucje zaufania publicznego.

Jak wykorzystuje się skradzione dane?

Oszuści pozyskują dane by wykorzystać je w różny sposób. Jednym z najczęściej stosowanych jest wyłudzenie kredytu na nazwisko innej osoby. Jak to możliwe? Przestępcy korzystają z systemów elektronicznych banków lub instytucji oferujących tzw. chwilówki gdzie weryfikacja klienta jest mało skomplikowana i odbywa się automatycznie. Rzadziej, choć też jest to możliwe, przestępcy zawierają na skradzione dane, umowy na dostawy różnych usług. Zdarza się, że kupują smartfony czy podpisują umowy telekomunikacyjne na skradzione dane.

Złodzieje mogą też wykorzystywać skradzione dane do „przerzucania” na okradzioną osobę odpowiedzialności za wykroczenia. Wyobraźmy sobie, że ktoś przekroczył prędkość i otrzymał wezwanie do opłacenia mandatu. Przestępca może więc podać dane osoby, której tożsamość  ukradł i przenieść na nią odpowiedzialność za złamanie prawa. Znane są też przypadki gdy złodzieje wykorzystując wykradzione dane uzyskiwali karty kredytowe, których używali np. do rezerwacji samochodów w wypożyczalniach czy opłacenia pobytu w hotelu. W skrajnym wypadku złodzieje wypożyczają samochody korzystając ze skradzionej tożsamości, a potem kradną ten samochód. Specjaliści przekonują też, że w historii zdarzały się sytuacje, gdy przestępcy szli krok dalej i wykorzystywali tożsamość przedsiębiorców do zakładania fikcyjnych firm.

Osoba poszkodowana dowiaduje się o wszystkim najczęściej w chwili gdy trafiają do niej wezwania do zapłaty zobowiązań, których sam nie zaciągał. Przestępcy mogą nawet pójść kilka kroków dalej i założyć na nasze dane fałszywe konto internetowe. Czasem udaje im się nawet założyć zupełnie od podstaw konto bankowe na nasze dane i przeprowadzać oszukańcze transakcje.

Ochrona przed kradzieżą tożsamości

Musimy zdać sobie sprawę, że ryzyko kradzieży naszej tożsamości istnieje zawsze. Warto jednak zrobić wszystko by je ograniczyć. Przede wszystkim trzeba zwracać bardzo dużą uwagę na to co dzieje się z naszymi dokumentami. Nie wolno go zostawiać „pod zastaw”. Jeśli ktokolwiek prosi nas o dane z dowodu, to zawsze musimy mieć dokument w zasięgu naszego wzroku. Nie wysyłajmy też nigdy nikomu kserokopii dowodu osobistego ani żadnego innego dokumentu z naszymi danymi. Szczególną uwagę musimy zachować gdy ktoś prosi nas o podanie danych przez telefon. W ten sposób też przestępcy mogą uzyskiwać dostęp do naszych danych.

Korespondencja z banku

Gdy otrzymujemy jakąkolwiek korespondencję papierową, to zanim wyrzucimy ją do śmieci, koniecznie trzeba ją zniszczyć. Przyda nam się do tego niszczarka do dokumentów. To niewielki wydatek, a znacząco ograniczy ryzyko dostania się naszych danych w niepowołanych rękach.

Kradzież tożsamości – co robić?

A co w przypadku gdy już doszło do kradzieży dokumentów? Kradzież dokumentów to pierwszy krok do tego, by ktoś wykorzystał nasze dane. Jeśli więc już zdarzy nam się, że zagubimy dokumenty, trzeba jak najszybciej zastrzec taki dokument.

Ostrożność musimy zachować korzystając z internetu. Nie podawajmy nikomu loginów, czy haseł dostępowych do serwisów internetowych. Choć rada ta wydaje się banalna, to zdarza się, że nieświadomi użytkownicy są w stanie podać nieznajomym nawet dane dostępowe do bankowości elektronicznej.

Jednym z poważniejszych błędów jest stosowanie jednego hasła do wszystkich profili internetowych, bankowości elektronicznej, czy sklepów internetowych. Koniecznie jest stosowanie różnych haseł. Czasem niektóre systemy proponują nam możliwość zapamiętania hasła do logowania. Choć jest to wygodne rozwiązanie, nie stosujmy go.

Co grozi za kradzież tożsamości?

Kradzież tożsamości jest podszywaniem się pod inną osobę. Jeżeli zostanie z tego powodu wyrządzona jakaś szkoda materialna to taki czyn zagrożony jest karą więzienia. To jednak nie przeszkadza złodziejom w nielegalnym pozyskiwaniu danych. Wszystko dlatego, że korzyści z tego procederu mogą być dla nich bardzo, bardzo duże. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.