Kto odpowiada za zainstalowanie nielegalnego oprogramowania na służbowym komputerze?
Mimo tego, że z roku na rok coraz więcej firm zwraca uwagę na kwestię legalności oprogramowania w miejscu pracy, to wciąż jest tutaj wiele do zrobienia. Co więcej, czasem może dojść do sytuacji, kiedy pracodawca zapewni legalne oprogramowanie, a piraty zainstaluje pracownik. Kto odpowiada za takie nielegalne aplikacje na firmowym komputerze?
- Anna Malinowska
- /
- 28 kwietnia 2021
Legalność oprogramowania w miejscu pracy — co trzeba wiedzieć?
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, że odpowiednie instytucje mogą w niemal każdej chwili skontrolować legalność oprogramowania w firmie. Żyjemy w czasach, kiedy do takich działań coraz rzadziej potrzebny jest pracownik. Spora część aplikacji posiada tryb automatycznej weryfikacji i jest w stanie samodzielnie zaraportować naruszenie warunków licencji.
Jest to dość ciekawy mechanizm. Użytkownik początkowo może być nieświadomy tego, że aplikacja go zgłosiła. Działa ona normalnie tak jak wcześniej. W międzyczasie są jednak gromadzone dane, które mogą zostać wykorzystane przez kontrolera. Nie jest to jeszcze zbyt powszechne rozwiązanie, jednak w świecie oprogramowania biznesowego spotykamy się z nim coraz częściej.
Pracownik pobrał i zainstalował nielegalne oprogramowanie w miejscu pracy — co robić?
Kodeks pracy dopuszcza ukaranie takiej osoby. Co więcej, pracodawca ma do swojej dyspozycji bardzo pokaźny wachlarz kar. Od upomnienia, przez naganę i potrącenie określonej kwoty z pensji, aż po zwolnienie dyscyplinarne. Pokazuje to dość dobitnie, że lepiej unikać takiego oprogramowania.
Wordpress zablokuje FLoC?Jan Wróblewski
Warto zachować zdroworozsądkowy dystans przy wymierzaniu kary. Przede wszystkim powinniśmy mieć pewność, czy taka osoba działa świadomie i z premedytacją chciała narazić firmę na straty, czy też raczej było to działanie przypadkowe, bazujące na nieświadomości.
Szkoda wyrządzona nieumyślnie może skutkować karą wynoszącą nawet trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia. Niektóre opłaty licencyjne za profesjonalne oprogramowania są o wiele wyższe. W takiej sytuacji różnicę pokrywa pracodawca.
Jeśli jednak przełożony wykaże, że taka osoba działała w stu procentach ze świadomością tego, że popełnia czyn nielegalny, to można obciążyć ją całą wysokością odszkodowania. Polskie prawodawstwo zna sytuacje, kiedy była to kwota liczona w dziesiątkach tysięcy złotych.
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
Firmy nie stać na drogie oprogramowanie — jak je zdobyć?
Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę z tego, że w sieci można znaleźć darmowe odpowiedniki wielu płatnych aplikacji. Ich funkcjonalność nie zawsze jest w stu procentach tak szeroka, jak narzędzia płatnego, jednak zwykle zamienniki umożliwiają komfortową pracę.
Jeśli jednak w naszej firmie musi być wykorzystywane jedno, jasno określone, płatne oprogramowanie, to można starać się kupić je od producenta, negocjując odpowiednio wysoki rabat stanowiskowy. Zawsze warto wystartować też w konkursach na dofinansowanie, jakie organizują choćby Powiatowe Urzędy Pracy czy wojewódzkie centra zarządzające funduszami z Unii Europejskiej.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?