Leasing fotowoltaiki. Jak to działa?

• Anna Malinowska
• /
• 18 marca 2021

Jak działa leasing fotowoltaiki?

Oferty tego typu można przyrównać do leasingu samochodu. Cały pomysł opiera się na tym, że firma, z którą podpisujemy umowę, użycza nam zestaw fotowoltaiki w zamian za raty leasingowe. Po ich spłaceniu fotowoltaika staje się naszą własnością.

Dużo podobieństw występuje też w kwestii amortyzacji. Tutaj również spotykamy się z progiem 40% okresu amortyzacji, który świetnie znają osoby, które mają firmowe auto wzięte na leasing. Warto zwrócić też uwagę na to, że gdy zdecydujemy się na leasing finansowy, to możemy odzyskać wysokość VAT-u od Urzędu Skarbowego.

Jest to ułatwienie, które dla wielu osób stanowi ważny czynnik, który ostatecznie może zaważyć na tym, czy warto wziąć fotowoltaikę w leasing. Mimo tego, że ta technologia tanieje dosłownie z miesiąca na miesiąc, to jednak kwota zakupu wciąż może być znaczna. Odzyskanie VAT-u to ważny czynnik finansowy.

W zależności od umowy, jaką oferuje nam firma leasingująca, różna może być wielkość opłaty początkowej, niezbędnej do udzielenia leasingu. Niektóre firmy wymagają tylko 10%, ale nie brakuje też podmiotów, które oczekują nieco wyższego wkładu własnego, który nieraz może wynosić nawet i 30%.

Przed zakończeniem procedury leasingu sprawdźmy, ile można na tym zarobić!

Zwrot podatku VAT to kusząca opcja, ale warto pamiętać o tym, że — co do zasady — fotowoltaika ma pomóc generować o wiele większe oszczędności. Pamiętajmy, że nie można zamontować jej na każdym dachu. Unika się instalacji tych elementów na dachach, które wciąż są pokryte azbestem.

Im prostsza konstrukcja dachu, tym lepiej. Warto też upewnić się wcześniej, czy więźba jest w odpowiednio dobrym stanie technicznym. Przed montażem fotowoltaiki powinno usunąć się wszystkie mankamenty i problemy techniczne, jakie mamy do naprawienia.

Idealny dach dla paneli fotowoltaicznych to taki, który pozwoli na zainstalowanie zestawu pod kątem około 30 stopni dla ekspozycji południowej. Pamiętajmy też o tym, że wiele firm ma na swoich halach produkcyjnych płaskie lub niemal płaskie dachy. Czy to źle?

Zdecydowanie nie. W takim przypadku jedyne co ulega zmianie to stopień nachylenia paneli. Zwykle wystarczy 10-15 stopni, by jak najlepiej wykorzystać energię, jaką w ciągu dnia dostarcza nam najbliższa gwiazda. W dobrej sytuacji są też osoby, które dysponują dużą działką, którą mogą przeznaczyć na instalację fotowoltaiki. Takie rozwiązania są coraz bardziej popularne nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie.

Fotowoltaika a sieć energetyczna

Nawet gdybyśmy na wielkiej działce zmieścili wielkie wiatraki, panele fotowoltaiczne, solary i zestawy do odzysku energii z ciepła ziemi, to nie zwalnia nas to z obowiązku podłączenia do tradycyjnej sieci energetycznej. Warto o tym pamiętać. Na szczęście nic nie stoi na przeszkodzie, by zgromadzoną energię gromadzić w akumulatorach i zużywać w zależności od potrzeb.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.