Niebezpieczne aplikacje na Mundial? Ostrzeżenia w kilku krajach

Najlepiej podróżować z pustym telefonem

O ostrzeżeniach przed niektórymi mundialowymi aplikacjami można było przeczytać w europejskim wydaniu Politico. Już 10 listopada francuski odpowiednik naszego UODO działający pod nazwą CNIL (La Commission Nationale de l'Informatique et des Libertés) wydał kilka rekomendacji dla fanów futbolu, którzy wybierają się na Mistrzostwa Świata do Kataru. 

„Najlepiej podróżować z pustym smartfonem, lub starym urządzeniem, który przed wylotem został zresetowany do ustawień fabrycznych” – mówił rzecznik CNIL w rozmowie z dziennikarzem Politico. Wyjaśnił, że chodzi m.in. o zdjęcia, filmy lub inne treści cyfrowe, które mogą spowodować problemy w kraju, który posiada bardzo restrykcyjne przepisy. Na tym „cyfrowy” problem z Mundialem się nie kończy. Niedługo później ruszyła lawina ostrzeżeń przed aplikacjami, Podobne alerty wydawały inne europejskie kraje.

Niebezpieczne aplikacje na mundial?

W tym samym komunikacie francuski CNIL ostrzega przed aplikacjami, które mogą ograniczać prywatność. Paryż zachęca podróżnych by instalowali aplikacje mundialowe tuż przed wylotem i usuwali je zaraz po powrocie do Francji. Zachęcają także do ochrony haseł i używania silnej weryfikacji. 

Going to the #WorldCup2022?Don't download Qatar's World Cup apps, Europe's data protection chiefs warn.https://t.co/vQgTBnuDfZ
— POLITICOEurope (@POLITICOEurope) November 16, 2022
 

O co chodzi z aplikacjami na mundial?

Brzmi niepokojąco? Owszem. Worek z ostrzeżeniami rozwiązał się w ostatnich dniach. Niemcy wskazali wprost dwie aplikacje „Ehteraz” oraz „Hayya”, które mogą zagrażać danym, w tym prywatności ich użytkowników – informujeTelepolis.

Według Niemców, jeżeli ktoś chce mimo wszystko korzystać z aplikacji, powinien to zrobić… na drugim, wyczyszczonym wcześniej telefonie. Istnieje podejrzenie, że aplikacje mogą zbierać różne dane np. numerów telefonów ostatnich połączeń. W przypadku drugiej aplikacji problem może dotyczyć zbierania informacji wysyłanych następnie na zewnętrzne serwery. 

Monitorowanie osób w Katarze?

Norwegowie z kolei przestrzegają przed „realną możliwością” monitorowania grup szczególnie wrażliwych przez miejscowe władze. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.