Niebezpieczny trend! Zdemaskowano ok. 11 tys. oszustw inwestycyjnych
Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego CSIRT KNF, tylko w 2022 roku zdemaskował aż 11.411 fałszywych reklam inwestycyjnych. To bardzo niebezpieczna tendencja, bowiem wciąż nie brakuje osób, które wierzą w taki przekaz i tracą swoje oszczędności.
- Anna Malinowska
- /
- 18 października 2022
Oszustwa inwestycyjne – niebezpieczny trend
W ocenie Zespołu Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego CSIRT KNF są jednymi z najczęściej występujących ataków, które są wymierzone w użytkowników internetu. Zespół ten, tylko w 2022 roku zidentyfikował i zgłosił aż 11.411 fałszywych reklam dotyczących inwestycji.
CSIRT KNF w swoim raporcie zauważa, że fałszywe inwestycje to dziś najczęstsze ataki w osoby, które korzystają z usług oferowanych na rynku finansowym.
Na czym polegają oszustwa inwestycyjne?
Mechanizm oszustw inwestycyjnych nie należy do szczególnie skomplikowanym. Chodzi o to, by nakłonić ofiary do inwestycji, która jest fałszywa. Wykorzystywane są przy tym różnorodne techniki manipulacji.
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
„W większości przypadków schemat działania jest bardzo podobny. Przestępcy dystrybuują fałszywe strony przy pomocy reklam umieszczonych w mediach społecznościowych. Przyciągają one uwagę użytkowników, zarówno oprawą graficzną, która coraz częściej wygląda bardzo profesjonalnie, jak też ofertą bardzo wysokich zysków bez ryzyka utraty środków finansowych przy minimalnym nakładzie pracy i zaangażowaniu” – opisuje proceder CSIRT KNF.
Znane osoby, znane firmy
Aby uwiarygodnić swoje działania, przestępcy wykorzystują do tego celu wizerunki znanych postaci ze sportu, czy polityki. Inną ścieżką jest bezprawne powoływanie się na istniejące firmy lub instytucje. Swego czasu ostrzegał przed tym obywateli Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
W phishingu kluczowy jest „haczyk”
Niestety wiele osób daje się złapać na „haczyk”. Atrakcyjne stopy zwrotu, wiarygodność „podbita” wizerunkiem znanego piłkarza, polityka, czy spółki giełdowej sprawiają, że wiele osób bezkrytycznie podchodzi do takich ofert. Wtedy zaczynają się problemy. Najpierw trafiają na formularz, potem konsultuje się z nimi asystent, który twierdzi, że pomoże im przejść cały proces inwestycyjny.
Manipulacja i socjotechnika w inwestycjach
Jak przyznają eksperci od cyberbezpieczeństwa — „oszuści są bardzo dobrze przygotowani do rozmowy z ofiarą. Aby wzbudzić zaufanie użytkowników, odpowiadają na zadawane pytania, używając m.in. technicznych zwrotów”.
Potem na ekranie ofiar pojawia się fałszywa platforma inwestycyjna, na którą należy wpłacić pieniądze. To często dopiero początek, bowiem oszuści nakłaniają „klientów” do kolejny wpłat. Zwykle tworzona jest przy tym atmosfera wyjątkowej koniunktury, a przy okazji presji czasu. Niestety wpłacone w ten sposób pieniądze przepadają.
Traktuj poważnie ostrzeżenia
Zarówno CSIRT KNF, jak również inne podobne zespoły robią wszystko, co w ich mocy, aby przeciwdziałać podobnym działaniom. Warto więc na poważnie traktować ostrzeżenia publikowane np. w mediach społecznościowych. „Od początku tego roku wystosowano 22 ostrzeżenia, które zostały opublikowane na Platformach Twitter, Facebook oraz LinkedIn” – informuje CSIRT KNF.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?