Czy pracownik musi wiedzieć, że służbowy samochód jest śledzony przez GPS?
System GPS ma wiele zalet. Pomaga koordynować pracę w firmie, a także stanowi świetny sposób dodatkowego zabezpieczenia samochodu w razie kradzieży. Czy pracownik musi wiedzieć, że służbowe auto, które użytkuje, ma nadajnik GPS?
- Martyna Kowalska
- /
- 27 maja 2021
Kiedy przyda się nadajnik GPS w samochodzie?
Najważniejszą przesłanką do jego instalacji jest oczywiście zapobieganie kradzieży oraz szybkie odzyskanie pojazdu, który dostał się w ręce przestępców. Dedykowane urządzenia śledzące GPS są coraz tańsze, można je kupić już za mniej niż 400 złotych.
Drzemiący w nich potencjał dostrzegają nie tylko właściciele firm, ale i prywatni posiadacze samochodów oraz wypożyczalnie samochodowe. To niewielka inwestycja w bezpieczeństwo, która dzięki kompatybilności z webowym klientem — a czasem także i z naszym smartfonem — może odegrać kluczową rolę w razie kradzieży.
Kolejnym czynnikiem, kiedy GPS może się przydać, jest dokładna analiza tras, jakie pokonujemy. Może ona pomóc w optymalizacji kosztów. Kierowcy często jeżdżą swoimi ulubionymi drogami, które po prostu znają. Co, jeśli okaże się, że w okolicy oddano nowy ciąg komunikacyjny, który pomoże nam zaoszczędzić?
Dedykowane oprogramowanie świetnie sprawdzi się i tutaj. Po wnikliwej analizie będzie można dodatkowo sprawdzić, ile kilometrów zaoszczędzimy w skali miesiąca, jak bardzo skróci się czas dostaw oraz ile paliwa zostanie w baku naszego pojazdu.
Najlepsze lokalizacje dla stworzenia call centerMikołaj Frączak
Czy można zamontować nadajnik GPS w służbowym samochodzie?
Tak, jak najbardziej. Ustawodawca nie narzuca tutaj na właściciela firmy żadnych rygorystycznych obostrzeń. Co więcej, zarządzanie już aktywowanym modułem GPS także leży w gestii przedsiębiorcy. W praktyce oznacza to, że szef firmy lub wyznaczona przez niego osoba może na przykład analizować trasy, jakie pokonało auto będące własnością firmy.
GPS w działalnościach gospodarczych to dość częsta praktyka. Zarówno w świecie przedsiębiorców, którzy wręcz bazują na taborze, na przykład wśród firm spedycyjnych czy sieci kurierskich, ale i w gronie korporacji taksówkarskich czy tych działalności, które po prostu mają swoją flotę pojazdów osobowych, z jakiej korzystają na przykład handlowcy.
możemy Ci pomóc w analizie i zgłoszeniu do UODOWyciekły w Twojej firmie dane osobowe
Czy pracownik musi wiedzieć, że auto, którym jeździ, ma wbudowany GPS?
Tak. Przełożony powinien poinformować pracownika o takiej sytuacji. To nie tylko dobra praktyka. Przesłanki ku temu wynikają z obowiązujących w Polsce i w Unii Europejskiej aktów prawnych. Taki “anonimowy” podgląd pracowników nie zawsze jest dozwolony.
Pracownik powinien wiedzieć, że na jego ocenę od tego czasu będzie też wpływać na przykład aktywność (lub jej brak) samochodem służbowym. Jeśli na przykład osoba zatrudniona dziennie powinna odwiedzić 10 firm, a raport wykaże, że była tylko w czterech, to jest to przesłanka do rozmowy z przełożonym.
Szef może kontrolować swoich pracowników. Warto pamiętać też o tym, że GPS może działać na korzyść pracownika. To skuteczne narzędzie, by zabezpieczyć dokumentację w razie nadgodzin, jakie wykonujemy dla firmy, a których szef nie chce nam wypłacić.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco
z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu
ponownie!
Jeżeli
podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach
społecznościowych.
Potrzebujesz wsparcia lub szukasz rozwiązań w zakresie zagadnienia, o którym mowa w artykule?