Darmowy antywirus w firmie - czy to możliwe?

Czy każde oprogramowanie antywirusowe jest darmowe?

Niestety nie. Na rynku wciąż działa wiele firm, które za swoje aplikacje każą sobie płacić. Nie ma w tym absolutnie nic złego — ostatecznie nadrzędnym celem każdej działalności gospodarczej jest przecież generowanie przychodów, zysków. 

Z biegiem czasu znacznie zmienił się model płatności. Jeszcze w pierwszej dekadzie XXI wieku, wystarczała jednorazowa płatność na konto wydawcy oprogramowania. Po jej zaksięgowaniu cieszyliśmy się wieczystą licencją na dany software. Zazwyczaj mieliśmy też przywilej otrzymywania kilku dużych darmowych aktualizacji oraz ciągłych upgrade’ów bazy wirusów i zagrożeń.

Obecnie o wiele popularniejszy jest tak zwany model subskrypcyjny. Głównym beneficjentem takiego rozwiązania są twórcy oprogramowania, jednak pozytywnym akcentem dla większości użytkowników jest to, że w dowolnej chwili możemy z tej subskrypcji zrezygnować i wybrać na przykład nowe oprogramowanie innej firmy.

Działalności gospodarcze, które pracują na oprogramowaniu subskrypcyjnym, mogą odliczyć koszty ich zakupu od podatku. Pod wieloma względami jest to ten sam schemat, z jakim spotykamy się w sytuacji, kiedy zakupujemy oprogramowanie na fakturę.

Darmowe antywirusy — czy można im zaufać?

W sieci wciąż aktualne jest stwierdzenie, że lepsza darmowa, ograniczona ochrona antywirusowa, niż żadna. Trudno nie zgodzić się z tymi słowami. Z roku na rok ilość zagrożeń rośnie i wiele wskazuje na to, że ten trend będzie się coraz bardziej nasilał.

Bezpieczny transfer plikówMichał Górecki

Zdecydowana większość darmowych antywirusów dostępnych na rynku to tak naprawdę nieco okrojone wersje płatnych aplikacji. Może więc zdarzyć się sytuacja, kiedy narzędzie na przykład nie przeskanuje naszego klienta poczty, ale jeśli wykupimy abonament, to niejako z automatu odblokujemy tę funkcję.

Irytującym aspektem, który często poruszają użytkownicy, są wyskakujące okienka reklamowe, które zachęcają nas do zakupu płatnej wersji narzędzia. Na szczęście na rynku wciąż można odnaleźć oprogramowanie, które — mimo tego, że jest dostępne za darmo — nie narzuca się nam za bardzo i nie bombarduje nas krzykliwymi reklamami. To pozytywny akcent. 

Czy w firmie można legalnie używać darmowego antywirusa?

Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Kluczową rolę odgrywa tu oczywiście licencja, na której zasadach twórca oprogramowania je udostępnia. Często spotykamy się z sytuacją, kiedy regulamin usługi wprost nie wyklucza zastosowań komercyjnych.

Z biegiem czasu pojawiły się jednak aplikacje, które udostępniły darmowe wersje antywirusów tylko do użytku domowego. Firmy muszą zakupić płatne wersje narzędzi, by nie naruszać postanowień licencyjnych. W praktyce oznacza to, że za każdym razem musimy dokładnie zapoznać się z regulaminem aplikacji. Dla naszego własnego bezpieczeństwa i komfortu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami za zakresu bezpieczeństwa, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.